Jak zrobić meble do ogrodu z drewna samodzielnie?

Pogoda ostatnio nie sprzyja, więc dokończenie budowy wiaty ogrodowej pozostanie zadaniem na lipiec. Ale im później coś powstanie, tym dłużej będzie nowe – mawia mój sąsiad. Być może. 🙂 Utwardzenie terenu pod wiatą zlecę fachowcowi. Dlaczego? Wszystko z powodu mojego psa. O tym później. Żal mi tej roboty. Układanie kostki brukowej dla mnie jest zajęciem bardziej twórczym niż fizycznym. Tym razem muszę odpuścić. Może kiedyś jakiś chodniczek wokół domu… Wiata ogrodowa to taki… hmm… dach na słupach. W tej wersji niedokończonej już spełnia swoją rolę. Czerwiec jest miesiącem wielu imprez rodzinnych. Na tę chwilę ważniejszym stało się utwardzenie terenu kostką oraz przygotowanie stołów i ław biesiadnych. Brukarz zajmie się układaniem kostki, zaś ja dokończę naprawianie, modernizację i odnawianie mebli ogrodowych, czyli drewnianych stołów, ław i taboretów, które przed laty zrobiłem własnoręcznie. Przy tej sposobności dowiecie się, jak zrobić meble do ogrodu z drewna samodzielnie.

Jak zrobić meble do ogrodu?

REKLAMA

Murarz, tynkarz… akrobata

Tak się kiedyś mówiło na ludzi, którzy parali się różnymi pracami bez specjalnego przygotowania do określonego zawodu. Chyba była tam jeszcze druga część tego powiedzonka, ale ją sobie odpuścimy. Dlaczego przypomniało mi się to budowlane porzekadło? Pomyślałem sobie, że ktoś może mi zarzucić, że jestem taki odważny, bo te wszystkie prace robię u siebie i na własne ryzyko, że nikt mnie nie sprawdzi, że nie muszę wykazać się fachowością, bo nikt się nie będzie czepiał, jeśli coś… Czy na pewno nikt? 😀

Jest szereg prac, których wykonania bym się nie podjął za żadne skarby. To dlatego do naprawy kotła CO przyjeżdża Pan, który jest inżynierem, pilotem lotnictwa z licznymi uprawnieniami, dla którego ten mój kocioł grzewczy jest urządzeniem prostym, jak przysłowiowa śruba z nakrętką. Prąd elektryczny też jest dla mnie pewną „zagadką”, więc sam to mogę bruzdować ściany pod instalację i gniazda, ale za podłączanie instalacji się nie zabieram. To tylko dwa przykłady. Nie ma sensu teraz pisać listy prac, na których się nie znam lub z różnych powodów wykonać sam nie mogę. Brukarstwo to pestka.

Jak zrobić meble do ogrodu?

Pies na robotę

Teraz będę się tłumaczył. Napisałem kiedyś, że golden retriever to idealny pies dla ogrodnika. Oczywiście to żart. Kochany urwis chce być wszędzie tam, gdzie jest jego opiekun. Gdy robiłem rozpierduchę w ogrodzie, jego zapał do „pomagania” specjalnie mi nie przeszkadzał. Kopał dołki równo ze mną. Pomagał wyrywać krzaki, łamać gałęzie, podkopywać karpy wyciętych drzew. W ubiegłorocznych przygotowaniach do postawienia wiaty był świetnym pomagierem, choć oczywiście nie zawsze wyczuwał moje zamiary, zaś jego kreatywność najczęściej doprowadzała mnie do… szału. Okej. Do cudownego szału… 😀

Planując jakieś ogrodowe prace zazwyczaj wiem, co się będzie działo, jak będzie przebiegał tzw. front robót. Słowem oczami wyobraźni widzę gdzie, co, kiedy i jak. Rysując w wyobraźni obraz prac brukarskich, które zamierzałem wykonać pod wiatą, ujrzałem siebie z łopatą (ze szpadlem – żeby było precyzyjniej), teren wykopalisk ogrodzony siatką leśną oraz… Właśnie. Mój pies! Fargo chce być blisko. Gdyby poprzestał tylko na tej cudownej bliskości, wszystko byłoby cacy. Ale on chce być blisko i chce… pomagać. Trzymajcie mnie… Nie jego! Mnie. 😀

Zrób to sam. Meble do ogrodu

Oczami wyobraźni ujrzałem zatem siebie pod wiatą, ogrodzoną leśną siatką (tylko to przyszło mi do głowy, bo mam zapas siatki leśnej) oraz mojego psa tą samą siatką odgrodzonego ode mnie, biegającego wokół tego ogrodzenia, szczekającego i usiłującego się do mnie dostać. Koszmar. Stop. Tak się pracować nie da.

Jak zrobić meble do ogrodu?

Mam nadzieję, że skutecznie wytłumaczyłem się, dlaczego układaniem kostki brukowej tym razem zajmie się brukarz. Fargo nie dałby mi żyć a terminy gonią. Imieniny Jana niebawem. Kilka innych uroczystości rocznicowych, urodzinowych, imieninowych… Nikt nie chce do lokalu. Wszyscy chcą na wsi gościć. Koronawirus czy co? 😉 Dorzucę do tego moje podwójne imieniny. Niestety, Piotr i Paweł rozdwoić się nie może. 😀 Z trzech zadań do wykonania dla siebie wybrałem dwa: w lipcu zajmę się blachodachówką, a teraz oddam się ulubionym pracom stolarskim i przy tej okazji pokażę wszystkim, jak zrobić meble do ogrodu z drewna samodzielnie. Jak zrobić meble ogrodowe nowe, ale także jak te meble naprawić. Wiele z nich naprawić się da.

ogrodowe meble z drewna

Meble z drewna? Pomysł w dechę!

Przyznaję, że wśród mebli ogrodowych mam też (ostatnio bardzo popularne, bo… powszechnie dostępne) meble z technorattanu. Oczywiście nie tylko takie, bo na wielu moich zdjęciach da się zauważyć także fotele plastikowe. Trwałości mebli z plastiku z trwałością drewna porównywać nie ma sensu. Drewno na pewno jest materiałem lepszym. Nie będę tego wątku rozwijał teraz, bo tego tekstu nie skończę dzisiaj a mam na to godzinę. 🙂 Skupiam się na temacie, jak zrobić meble do ogrodu z drewna a nie z plastiku. Może kiedyś, aby wykonać ten czy inny przedmiot potrzebny w domu lub ogrodzie, będziemy kupować drukarki 3D? Mimo że mam kilka foteli z plastiku, świat plastikowy mnie nie kręci. Ciekawskim dodam, że widoczny na zdjęciach plastikowy fotel w kolorze czerwonym kupiłem w roku… 1990. 🙂 Dobrze pamiętam, że miał naklejkę z napisem Made in Italy. Plamy i odbarwienia świadczą, że przeżył sporo. Przeżył!

ogrodowe jak nowe

Jeśli myślimy o ogrodzie babuni, to wyobrażamy sobie jedną skromną ławeczkę wykonaną z jednej lub dwóch desek, przybitych do dwóch wbitych w ziemię słupków z grubego pnia. Na kilka sezonów wystarczało. Potem robaczki, grzyby i pleśnie robiły swoje i trzeba było ławeczkę robić od nowa. Teraz też można zadowolić się dwoma pieńkami z przymocowaną doń szeroką deską. Wiem, wiem… Drzazga w… Ałłł! 🙂 Dlatego do wykonania mebli ogrodowych musimy używać materiałów stolarsko obrobionych, starannie zaimpregnowanych, wyszlifowanych oraz polakierowanych. Powierzchnie, które będą w bezpośrednim użytkowaniu, muszą być gładkie.

odnowienie mebli ogrodowych

Składy drewna konstrukcyjnego

Drewno najkorzystniej cenowo można kupić w tartaku. W dużych znanych wszystkim marketach budowlanych drewno konstrukcyjne jest drogie i najczęściej dość wątpliwej jakości. Im bardziej obrobione tym droższe a jakość nadal marna. Te wszystkie powykręcane (zwiatrowane – jak mawia mój znajomy stolarz) łaty, deski, kantówki i paliki widuje każdy, kto odwiedza odpowiedni dział znanego wielkiego detalisty. Pomijam już widok materiałów, w których ilość sęków jest jedynie zapowiedzią rychłej katastrofy. 🙂 No i ceny… Delikatna metrowa sosnowa listeweczka 4 x 4 x 100 cm w cenie solidnej deski 3,5 x 18 x 200 cm – to chyba mówi wszystko.

Zakup drewna w znanych wszystkim wielkomiejskich marketach jest aktem desperacji, wynikającym z lenistwa i braku planowania. Zamierzasz wykonać meble ogrodowe samodzielnie? Poszukaj na wsi (lub poza miastem) składu drewna konstrukcyjnego lub tartaku. Tylko tam kupisz drewno dobrej jakości, tylko tam przytną Ci je na wymiar, poddadzą obróbce tak, jak sobie tego zażyczysz. Hm. Chyba, że źle trafisz… 🙂

stół ogrodowy z drewna

Jak zrobić meble do ogrodu – zakupy

Tak się rozpisałem, że nie zdołałem dzisiaj przejść do konkretów. Hm. A może postąpiłem tak z rozmysłem? 🙂 Pozostawię to jako zagadkę. Pocieszam się, że z samych zdjęć można wiele wywnioskować i – mimo wszystko – się czegoś nauczyć. Zastosowane przeze mnie rozwiązania konstrukcyjne są dość dobrze na zdjęciach widoczne, więc przy odrobinie tzw. smykałki prawdopodobnie poradzisz sobie już na etapie tylko takich podpowiedzi. Najważniejsze, abyś ustalił(a), gdzie w pobliżu możesz kupić drewno (deski i kantówki) i czy mają tam maszyny, aby te materiały poddać obróbce oraz czy wszystko przytną na podany wymiar. Deska powinna być strugana tylko z jednej strony. Po co zwiększać koszty. Blat stołu oraz siedziska ławek używane będą tylko z jednej strony, prawda?

mocowanie śrub

Moje zakupy ograniczyły się do 11 desek o wymiarach: 3,5 x 18 x 170 cm. Po zdemontowaniu starych desek okazało się, że ramy dwóch stołów nadal nadają się do użytku. Wystarczy je odświeżyć lakierobejcą i podokręcać śruby, albowiem drewno przez lata się nieco skurczyło (drewno schnie i zmniejsza objętość). Jaki koszt jednej deski o podanych wymiarach (wraz z pocięciem i struganiem)? Cena: 16,30 zł brutto za sztukę. 🙂 Kupiłem 11 desek, ponieważ podczas obróbki w jednej desce uwidocznił się paskudny sęk. Tę jedenastą wykorzystam w taborecie. Mam dwa, więc zrobię trzeci. 🙂

Tymczasem kończę. Do tematu oczywiście wrócę. Przed nami długi weekend czerwcowy. Mam nadzieję, że znajdę chwil kilka również na pisanie. O tym, jak zrobić meble do ogrodu z drewna samodzielnie, będzie zatem kontynuacja w części trzeciej i… nieostatniej. Rozpoczynając lekturę tej serii artykułów, zacznij od tekstu części pierwszej, w której pokazane jest, jak zrobić ławkę do ogrodu. Zachęcam do pozostawiania komentarzy. Chętnie odpowiem na pytania. Każde Wasze pytanie nakręca moje pisanie. 🙂 Zapraszam.

golden retriever Fargo

Tak, tak… Było trochę o tobie, Farguś. O tobie tylko w samych superlatywach. 😀

Polub i podziel się treścią z innymi.

2 thoughts on “Jak zrobić meble do ogrodu z drewna samodzielnie?

  • 2020-06-15 o 10:32
    Permalink

    U nas odnawianie mebli jest na porządku dziennym, a teraz w sezonie żona ciągle dorzuca mi jakieś nowe zadania, ale chociaż człowiek się nie nudzi i nie snuje przy działce 🙂

    Odpowiedz
    • 2020-06-16 o 10:37
      Permalink

      Panie Grzegorzu, mam nadzieję, że nie odnawia pan mebli codziennie i każdego dnia? – uśmiecham się. Meble ogrodowe wykonane z drewna wymagają odświeżenia najczęściej co 2-3 sezony. Na częstotliwość przeprowadzania zabiegów kosmetycznych mebli ogrodowych ma wpływ wiele czynników. Kiedy i w jakim zakresie owe odnawianie trzeba przeprowadzić ostatecznie i tak każdy ocenia sam. Wielu z nas szuka zajęcia, aby nie marnować dnia na siedzeniu, leżeniu lub bezcelowym dreptaniu z kąta w kąt pod pozorem wykonania dziennego limitu kroków. Żony wiedzą najlepiej, jak zorganizować mężom czas wolny, aby wykorzystali go z pożytkiem dla wspólnego dobra. I wcale nie jest to złe, prawda? 🙂
      Pozdrawiam serdecznie

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

20 − dwadzieścia =