Domowe nalewki – dla rozgrzewki, od podszewki
O nalewkach domowych napisałem tylko raz, ale w jednym tekście i tak zawarłem sporo informacji. Wspominałem, że do tematu wrócę. W tym roku dopadł mnie istny nalewkowy szał. Jeśli co roku ten zapał utrzymam, powstanie w piwnicy spory zapas. I o to chodzi, bo przecież domowe nalewki im starsze tym lepsze. Jeśli chcemy zrobić nalewkę półsłodką lub słodką wystarczy wzorować się na tym, co opisałem w
Czytaj dalej